środa, 18 sierpnia 2010

Moje poczatki z Decoupage

Dziś pragnę podzielić się z wami moimi pracami Decoupage. Metoda ta zafascynowała mnie ogromnie. Każda wolna chwile poświęcałam na zdobyciu wiedzy na jej temat i wdrożeniu jej w praktykę, oto rezultaty:



Prace te zostały wykonane parę miesięcy temu. Nie było to jednak łatwe bo od roku czasu jestem mamusia naszej kochanej Aluni. Dlatego tez czas wolny na moje dłubanki miałam i mam tylko nocą. Tych prac, nie tylko wykonanych metoda Decoupage mam trochę więcej. Od jakiegoś czasu zajmuje się tez garnciarstwem także już w krotce będzie coś nowego. Poki co to zegnam i życzę miłego!!!!!

5 komentarzy:

  1. panoramy z siedliska ...bezcenne:) roczny słodziak w domu ...wow kolorowy autobus ale to najpiękniejsza z miłości ....prawda?:)... trzymam za ciebie kciuki bo piękne to ale i trudne zapewne ...posyłam dużo energii i czekam na kolejne odsłony z siedliska pod lipami :)(jak tylko zdecydujesz sie na letników szoruje na Mazury :) ) a decou robi wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak cudnie tam u Ciebie...migawki z Lipowego Siedliska bardzo malownicze:))
    bardzo podobają mi się Twoje prace decou:))jestem bardzo ciekawa tego garncarstwa:))
    pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:))postaram się być Twoim stałym Gościem:))

    OdpowiedzUsuń
  3. okolica w której mieszkasz przesliczna, prace decou podziwiam może tez się kiedyś skusze , na razie próbuję sie oswoić z otoczeniem albo otoczenie oswoić ze mną...blog apowiada się bardzo interesująco będę zaglądać...a z tym garncarstwem to Ci pozytywnie zazdroszczę też chcę...

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczyny bardzo dziękuję za mile komentarze. Postaram się już w krotce dodać coś nowego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie tu u Ciebie! Pozdrawiamy z Siedliska pod Lipami!

    OdpowiedzUsuń